W XIX wieku świat nawiedziło sześć epidemii cholery, które dotarły niemal do każdego zakątka globu. Na ziemie polskie choroba dotarła w 1830 roku, zarażając co trzydziestego Polaka. Początkowo zmarłych na cholerę chowano na cmentarzach ogólnych. Jednak, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby, w 1831 roku władze nakazały przeniesienie wszystkich pochówków poza tereny miast. Do Bielska cholerę przynieśli pacjenci szpitali wojskowych, którzy we wrześniu 1831 roku zostali przeniesieni do zamku książęcego i domu cechowego. Pierwsze przypadki zachorowań wystąpiły na Dolnym Przedmieściu i Rynku Smolnym, obecnym placu Chrobrego, już na początku października. Zmarło wówczas około 29 osób.
W dniu 14 października 1831 roku władze miejskie w związku z zaistniałą sytuacją, na wniosek bielskiego proboszcza – księdza Mateusza Oppolskyego, przekazały do grzebania zmarłych na cholerę grunty tzw. „pastwiska bydlęcego”.
fot. Teren tzw. „pastwiska bydlęcego” przeznaczony na cmentarz choleryczny.
Teren nowego cmentarza położony za budynkiem ówczesnej strzelnicy miejskiej, zajmował centralną część dzisiejszego boiska do piłki nożnej, należącego do kompleksu sportowego „Orlik”, obok parku Słowackiego i sięgał do połowy ulicy Piastowskiej. Początkowo na cmentarzu grzebano wyłącznie ubogich. Pozostałe pochówki wyznań katolickiego i ewangelickiego mimo zakazu odbywały się nadal w mieście, na jedynym czynnym wówczas w Bielsku cmentarzu przy kościele Świętej Trójcy. Dopiero groźba nałożenia grzywny w wysokości 50 florenów za każdy pochówek, skierowana we wrześniu 1832 roku przez c.k. Urząd Obwodowy do władz miasta, wymusiła przeniesienie wszystkich pochówków na nowy cmentarz. Jego lokalizacja spełniała narzucone przepisami wymogi sanitarne. Z uwagi na regularne odwołania księdza Oppolskyego oraz uciążliwość chowania zmarłych w nowym miejscu w porze zimowej, cieszyński c.k. Urząd Obwodowy po przeprowadzeniu wizji lokalnej, w lutym 1833 roku wydał pozwolenie na ponowne pochówki przy kościele Świętej Trójcy. Cmentarz za miejską strzelnicą pozostawiono tymczasowo bez konkretnego przeznaczenia. Na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych XIX wieku cmentarz, obok katolickiego przy kościele Świętej Trójcy oraz ewangelickiego przy obecnej ulicy Frycza-Modrzewskiego, funkcjonował jako trzeci międzywyznaniowy cmentarz miejski. W latach 1846-1855 pochowano na nim 968 osób. Były to głównie osoby ubogie, zamiejscowe oraz żołnierze. Data zamknięcia cmentarza „cholerycznego” nie jest znana. Faktem jest, iż pod koniec XIX wieku teren cmentarza włączono do placu zabaw dla młodzieży szkolnej, zwanego zwyczajowo „cholerlikiem”.
fot. Tablica upamiętniająca dawny cmentarz choleryczny.
W latach trzydziestych XX wieku przez północną część dawnego cmentarza wytyczono nową obwodnicę miejską – obecną ulicę Piastowską. We wrześniu 1934 roku podczas robót ziemnych przy zakładaniu rurociągu na ulicy Piastowskiej natrafiono na dobrze zachowane 20 trumien, pochodzących z okresu epidemii cholery. W niektórych z nich znaleziono ubrania i obuwie. W celu dezynfekcji trumny zalewano wapnem, a robotnicy zgodnie z zaleceniem miejskich władz sanitarnych musieli pracować z zachowaniem szczególnych warunków higienicznych. Za pracę otrzymywali wynagrodzenie w wysokości 3 zł dziennie i 10 zł specjalnej premii, ze względu na wyjątkowy charakter pracy.
Boisko międzyszkolne – obecny „Orlik” powstało dopiero po II wojnie światowej. Podczas jego budowy w miejscu dawnego cmentarza nadsypano znaczną ilość ziemi. Najprawdopodobniej cmentarz znajdował się na poziomie ulicy Piastowskiej.
Cmentarz choleryczny – Bielsko-Biała, ul. Słowackiego/ul. Piastowska