W okresie międzywojennym, w budynku przy ulicy Piastowskiej 18 mieściła się pracownia wybitnego malarza i grafika żydowskiego pochodzenia Jakuba Glasnera. Glasner urodził się w 1879 roku we wsi Rdzawka koło Nowego Targu. Pod koniec XIX wieku rodzina Glasnerów przeprowadziła się do Białej, gdzie ojciec Jakuba prowadził gospodę przy obecnym placu Wojska Polskiego. Młody Jakub uczęszczał do szkoły żydowskiej w Bielsku, a po przerwaniu nauki w ostatniej klasie podjął pracę w składzie drewna. Zarobione pieniądze przeznaczył na lekcje rysunku. W 1901 roku podjął naukę na Cesarskiej Akademii Sztuki w Wiedniu, a po dwóch latach przeniósł się do Krakowa, gdzie kontynuował naukę na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1905 roku wyjechał uczyć się do Paryża, a następnie do Florencji.
fot. Budynek przy ul. Piastowskiej, w którym mieściła się pracownia Glasnera.
W czasie I wojny światowej jako oficer wojsk austriackich, wykonał około 200 rysunków i akwarel o tematyce wojskowej. Po zakończeniu wojny Glasner wrócił do Bielska, gdzie zaangażował się w organizację życia kulturalnego i artystycznego. W październiku 1934 roku, podczas wystawy portretów kobiecych w hotelu „Pod Czarnym Orłem” w Białej, Glasner zajął drugie miejsce. Sukces spowodował, że artysta zaczął otrzymywać liczne zamówienia na portrety, co znacznie poprawiło jego sytuację finansową. Na mieszkanie i pracownię wynajął pomieszczenia w budynku przy ulicy Piastowskiej 18. Miejsce to bardzo szybko stało się centrum artystycznym Bielska i Białej. Spotykali się w nim artyści, lokalna inteligencja oraz przemysłowcy. W międzyczasie Glasner uczestniczył w wielu wystawach m. in. w Krakowie, Warszawie, Łodzi, Wiedniu, Berlinie, Paryżu, Hadze. W 1939 roku, po wkroczeniu do Bielska wojsk niemieckich, z obawy przed aresztowaniem, uciekł do Lwowa, gdzie mieszkał i tworzył pod przybranym nazwiskiem – Libidowski. W lecie 1941 roku, po zajęciu Lwowa przez hitlerowców, Glasner trafił do getta. Okoliczności jego śmierci nie są znane. Jedna z wersji mówi, że po likwidacji getta w 1942 roku, ukrywając się przez hitlerowcami, zmarł z głodu i wycieńczenia; inna że zginął w nazistowskim obozie we Lwowie. W jego spuściźnie artystycznej znalazły się oprócz pejzaży, także martwa natura, portrety oraz widoki miejskie Bielska i Krakowa.
fot. Napis na wschodniej elewacji budynku.
U szczytu wschodniej ściany budynku, przy ulicy Piastowskiej 18 zachowały się pozostałości napisu ZYGMUNT MOSCHKOWITZ ZYGFRYD ADLER ŻELAZO I MATERIAŁY BUDOWLANE, reklamującego firmę z materiałami budowlanymi, mieszczącą się w budynku w latach trzydziestych XX wieku.
Pracownia Jakuba Glasnera – Bielsko-Biała, ul. Piastowska 18