Przejdź do treści
Strona główna > Browar zamkowy – jak bielszczanie piwo warzyli

Browar zamkowy – jak bielszczanie piwo warzyli

Już w średniowieczu piwo było stałą pozycją wśród napojów alkoholowych wszystkich warstw społecznych. Jego sprzedaż gwarantowała bardzo wysokie dochody, dlatego warzenie i wyszynk piwa zastrzeżone były tylko dla browarów zamkowych. Bielszczanie, na których nałożono zakaz warzenia piwa obowiązkowo musieli zaopatrywać się w „złoty napój” wyłącznie w browarze książęcym. Początki miejskiego browarnictwa w Bielsku sięgają 1521 roku, kiedy to książę cieszyński Kazimierz II odsprzedał miastu swój browar znajdujący się w pobliżu dzisiejszych ulic Celnej, Waryńskiego i Piwowarskiej oraz nadał mieszczanom prawo warzenia i wyszynku piwa. Początkowo władze miasta zmierzały do zmonopolizowania tego prawa w rękach kilku rodzin, jednak pod naciskiem opinii publicznej postawiono na regulację obowiązującą w innych miastach księstwa cieszyńskiego. Według przyjętej zasady prawo warzenia i sprzedaży piwa w każdym dniu posiadały inne rodziny mieszczańskie. W celu uniknięcia sporów mogły w tym dniu wyprodukować tylko jedną beczkę piwa. Przywileju tego nie posiadali bielszczanie, których domy znajdowały się poza murami miasta, natomiast karczmy obowiązkowo musiały zaopatrywać się w piwo w browarze miejskim. Od tego okresu mieszkańców, którzy posiadali prawo warzenia i wyszynku piwa określano mianem wielkomieszczan. Z uwagi na duże zapotrzebowanie na niskoprocentowy trunek, w 1570 roku tuż obok zamku, w miejscu dzisiejszych schodów prowadzących z ulicy Wzgórze na mury zamkowe, wzniesiono słodownię i nowy browar zamkowy. Fakt ten został odnotowany w urbarzu państwa bielskiego w 1571 roku. Ważone w nowym browarze piwo sprzedawane było m. in. w piwnicy zamkowej zwanej „Szynk Zamkowy”, mieszczącej się w północnym skrzydle zamku. Browar w założeniu miał służyć jedynie panu na zamku i jego służbie, jednak w rzeczywistości sprzedawano w nim piwo wszystkim zainteresowanym, łamiąc tym samym monopol mieszczan. W 1787 roku pan na zamku – Franciszek Sułkowski, przekształcił browar w teatr. Kiedy w 1808 roku pożar miasta zniszczył część zabudowań zamkowych, w ramach prac remontowych odbudowano gorzelnię i książęcy browar, któremu przywrócono pierwotne przeznaczenie. W 1836 roku pożar ponownie zniszczył część gorzelni, którą odbudowano cztery lata później. W latach 1877-1878 podczas robót ziemnych związanych z budową tunelu kolejowego pod centrum miasta, wyburzono budynki gorzelni i browaru. W ich miejscu książęcy zarząd dóbr oddał do użytku w 1881 roku okazałą, jednopiętrową kamienicę, której północna ściana zwrócona była w stronę dzisiejszego placu Chrobrego. W budynku na parterze znajdowały się pawilony handlowe, a na piętrze lokale mieszkalne.

Zamkowy browar książęcy i słodownia – Bielsko-Biała, ul. Wzgórze